Dzień dobry, miałam dzisiaj sen byłym chłopaku. Na początku śniło mi się, że były chłopak zadzwonił do mnie i zapytał co jemy. Ustaliliśmy, że zjemy na mieście, w miejscu gdzie mam karnety na obiad. potem spotkaliśmy się na miejscu - rozmawialiśmy, żartowaliśmy, ukradliśmy (zabraliśmy) też karnety na obiady i rozdawaliśmy innym. Później wracaliśmy autem z obiadu. Potem coś się śniło a już nie pamiętam. A potem były chłopak powiedział, że wyjeżdża na weekend i podał dokładna miejscowość. Powiedział też, że nie będzie go kilka dni "chata wolna". Był uśmiechnięty przy tym.Potem było też zapytanie moje do niego - czy wracamy do siebie? On powiedział "Nie chce powrotu, tak jak jest jest mi dobrze". Również był zadowolony jak te słowa mówił. Nie było kłótni tylko luźna naturalna rozmowa.
komentarze