Znaczenie snów dla: córka po wypadku

Ilość snów odpowiadających wyszukiwanej frazie: 8

Wypadek (wypadek)

Sen o wypadku oznacza, że powinieneś skończyć z brawurową jazdą, bo może ona rzeczywiście doprowadzić do jakiegoś nieszczęścia. Według sennika wypadek jest symbolem niebezpieczeństwa i bezmyślnego postępowania. Znaczenie snu wypadek

Pierworodna (córka)

Sen o córce może być interpretowany na wiele sposobów. Według sennika córka widziana we śnie może być zwiastunem wielu przyjemnych, jak też nieprzyjemnych chwil.

Sen o wypadku samochodowym (stłuczka, wypadek samochodem, auto, samochód)

Sen o wypadku samochodowym ma kilka możliwości interpretacji. Należy wziąć pod uwagę okoliczności tego zdarzenia miejsce, sytuacje, osoby uczestniczące we śnie, samochód jakim się poruszasz oraz Twoje uczucia towarzyszące we śnie.

Córka (córka we śnie)

Sen o córce może oznaczać, ze ktoś się zwróci do Ciebie o pożyczkę lub bezzwrotną pomoc finansową. Co więcej dla rodziców znaczenie snu córka jest mocno związane z ich relacjami z dzieckiem na jawie. Według

Samochód (sen o samochodzie, sennik z samochodem, znaczenie snu samochód)

Sen o samochodzie może mieć bardzo bogatą symbolikę, ale może też być często tylko odzwierciedleniem marzeń osoby śniącej, która na przykład chce kupić nowe auto.Według sennika samochód widziany we śnie i jego symbolika

wypadek samochodowy

jadę bez uprawnień, mam stłuczkę jedzie ze mną nieznana kobieta

Wypadek chłopca (Wypadek chłopca)

Dzień dobry mężowi się snilo się jak widział matkę z trójką dzieci bawiących się przy kosiarce jeden chłopczyk miał na imię Karolek gdzie matka mówiła do dziecka żeby się odsunął po wpadnie do kosiarki i sobie zrobi krzywdę więc ten Karolek odsunął się ale potknął się o jakąś blachę i ta kosiarka go pocięła i mąż się obudził mąż ma na imię Paweł data urodzenia.06.10.1981 Jadwiga

Kot (kot)

Witam moja 16letnia córka siedziała na dywanie ja wpuściłam suczkę z balkonu bo chciałam zamknąć aż tu nagle wleciał do domu nasz 10cio letni kot.Przybiegnął do córki i się łasił ogon wyprostowany do góry i troszkę pomrukiwał był zadowolony. A ja do córki mówiłam "No widzisz Kasia dobrze że nie wzięłyśmy innego kota bo jednak przyszedł zmarznął to przyszedł. I koniec snu.Był to nasz orzechowy rudzielec wykastrowany kochany kociak .Dziękuję.
facebook
x