Znaczenie snów dla: Latający bocian z wiązanka kwiatów białych

Ilość snów odpowiadających wyszukiwanej frazie: 6

Bocian (bocian)

Bocian we śnie jest symbolem odrodzenia się i nadejścia czegoś nowego, pozytywnego. Bocian jest symbolem płodności i sny z jego udziałem nie pojawiają się bez powodu. Sen odnosi się również do ważnej uroczystości rodzinnej,

Białe Zęby (Białe Zęby)

Kiedy śnisz o zębach, spotka Cię jakieś nieszczęście albo wprost przeciwnie, pozyskasz nowe siły witalne. Według sennika zęby to również oznaka niezaspokojonych potrzeb materialnych oraz seksualnych. Znaczenie snu zęby

Ząb (zab)

Jeśli we śni widzisz ząb, może on być zarówno dobrym, jak i złym znakiem, wszystko zależy od sytuacji w jakiej się ukazał. Według sennika ząb oznacza potrzeby materialne lub seksualne. Poza tym znaczenie snu o zębie to siły wita

Małe myszki

Sen o myszach to motyw dosyć często występujący. Według sennika myszy widziane we śnie to sen, który może mieć bardzo wiele znaczeń. Wiele bowiem zależy tutaj od tego, w jakim kontekście te myszy pojawiają się oraz od tego, czy

Bociany (Bociany)

Stado bocianów na liniach energetycznych z wielkimi dziobami, jeden z nich jakby skoczył na grupę ludzi (dzieci), nie wiem dokładnie, a potem okazało się ze jest przebranym mężczyzną.

wilkołak (wilkołak)

Jestem w pomieszczeniu ktoś przeobraża się w wilkołaka, skacze po ścianach wszystko rozbija widać krew. Okazuje się że to mój zmarły ojciec ale młodszy. Uciekam on mnie goni i dużo psów biegnie za nim. Zatrzymuję zielony samochód (dostawczy z paką ) za kierownicą kobieta – wydaje mi się ze to moja matka. Do tyłu wsiada mój ojciec zakrwawiony dotyka mi ręki patrzy w oczy(w oczach widać smutek). Ja patrzę na rękę on ma ranę i mówię nie bo też będę wilkołakiem. Biegnę szybko do apteki (ktoś mówi ze heviran (lek na wirusy) pomoże). Przebiegam przez mieszkanie w bloku. Widzę Sandrę i dwa bukiety białych drobnych kalii. Bukiety duże ładnie ułożone przyglądam się i w drugim bukiecie widzę niebieskie cętki (takie prążki)na kilku kwiatkach. Sandra mówi że Krystian kupił dla niej i Marcelinki. Wybiegam przez balkon i widzę taka hale-giełdę bardzo duże budynek w którym jest chłodno i półmrok. Ludzie sprzedają maliny w wytłaczankach. Jedne zwróciły moja uwagę duże jasne ładnie urwane poukładane w wytłaczance, reszta śr
facebook
x